Przychodzi co roku taki wyjątkowy moment w moim życiu, kiedy spędzam w kuchni dosłownie jakieś ułamki nanosekund, lodówka przez większość czasu świeci pustkami, a prostota moich posiłków kompletnie nijak ma się do blogowania. Czytaj dalej Sezamowe spaghetti z bobem i koperkiem