Śniadanie, lunch lub przekąska. Na pudding chia każda pora i okazja jest dobra. To najszybszy deser świata – wystarczy garść nasion, mleko kokosowe, ulubione owoce, kilka ruchów łyżką i gotowe!
Latem moje menu składa się w dużej mierze z owoców – maliny, borówki, truskawki… Najchętniej jadłabym je do każdego posiłku, pod każdą możliwą postacią. Zimą zwykle dopada mnie kryzys. Mrożone owoce kompletnie mnie nie satysfakcjonują, a mango i inne ananasy nie porywają na tyle, by zajadać się nimi na co dzień. I wtedy sobie o nich przypominam – cytrusy! Stanowią świetną bazę do koktajli, ale nie tylko. Jakiś czas temu zakochałam się w nocnych owsiankach na soku z czerwonych grejpfrutów. Tym razem postanowiłam wykorzystać ten patent do przygotowania puddingu chia i już wiem, że ta słodko-kwaśna wersja tego deseru zagości u mnie na dobre! 🙂
Kokosowo-grejpfrutowy pudding chia
Składniki na 2 porcje:
40 g nasion chia
100 mleka kokosowego
1 czerwony grejpfrut
erytrytol
wiórki kokosowe
wartość energetyczna 1 porcji: 282 kcal
B: 7 g T: 21 g W: 14 g
Obranego grejpfruta blendujemy z mlekiem kokosowym. Wsypujemy nasiona chia, mieszamy i przekładamy do naczyń. Odstawiamy do zgęstnienia. Wierzch posypujemy wiórkami kokosowymi.